Tobogan / 49. tydzień 2018

/
Tobogan / blog 
/
Tobogan / 49. tydzień 2018

Tobogan / 49. tydzień 2018

10. 12. 2018 09:10   Jan Šlachta

10 Dec


Znów wypadło na mnie napisanie podsumowania poprzedniego tygodnia. Zaczniemy od pracy: widać, że nasza JOZEFka przekracza granice państw i zarejestrowano się aż z Indii. Rejestracja i autoryzacja, mimo takiej odległości, przebiegły bez problemów. Przecież chodzi o elektronizację. W tym tygodniu mieliśmy wizytę z Węgier, która tam pomaga z przekładami systemu. Już prawie skończone. Zostaje już tylko około 2000 systemowych linijek (FOTO).

Jirka Š. połączył przyjemne z pożytecznym. W poniedziałek pojechał na delegację w kierunku Bratysławy, ale w związku ze zbliżającymi się świętami skończył na kupowaniu ostatnich prezentów. Pan dyrektor również w tym tygodniu był w podróży. We wtorek w Brnie, gdzie zobaczył jarmark bożonarodzeniowy (FOTO), a w środę pojechał na Słowację negocjować w sprawie katalogu i spotkał się tylko z pozytywnym odzewem. W sobotę dyrektor już tylko odpoczywał i googlował nowe inspiracje do obrazów (FOTO). Czym przechodzimy do rzeczy niezwiązanych z pracą: Na początku tygodnia Maruška i František świętowali urodziny. Maruška dostała jedną z prac pana dyrektora (FOTO), a František z żoną postarali się o nowego zwierzęcego członka rodziny (FOTO). Jířík C. dostał voucher do barbershopu, gdzie przywitali go słowami: W końcu przyszedł prawdziwy wiking z północy (FOTO). W ten sposób przechodzimy do drugiej połowy tygodnia, w której odbył się tradycyjny doroczny świąteczny turniej w squash. A ponieważ jest tradycyjny, to tradycyjnie wygrał go Vyskoč, więc jeśli ktoś chce rzucić rękawicę, czekamy na śmiałka. Na drugim miejscu uplasował się Honza J., za którego wszyscy trzymaliśmy kciuki – a głównie jego córka, która wyjaśniła nam, że ona kibicuje, tylko głową. Na trzecim miejscu skończył Radek, który nie wziął udziału w późniejszej sesji, dlatego na zdjęciu jest ZuzKa i jej również gratulujemy, ponieważ skończyła w kategorii kobiet do lat 20 pierwsza/ostatnia (FOTO). I przechodzimy do weekendu: Lucka K. ozdabiała dom swoimi gwiazdami (FOTO). Barča upiekła 14 rodzajów bułeczek, którymi, mam nadzieję, się podzieli (FOTO). Poza tym w niedzielę była z partnerem w Ikei, poleca jej unikać (Ikei, nie siebie) z czym się w pełni zgadzam. A później pojechali jeszcze na jarmark bożonarodzeniowy do Hlučína (FOTO). Danka G. miała nadzieję, że w końcu pozbędzie się Adel i będzie miała spokój, ale ponieważ nie zabrał jej diabeł, pomagała przy pieczeniu ciastek (FOTO). Przy tym temacie na chwilę zostaniemy. Piekł też w sobotę Jirka Š., w niedzielę zawiózł Nelę na party – dziewięciolatka na party, do tego w kręgielni – ta dzisiejsza młodzież. U Ivanki weekend przebiegał w duchu urodzin Emmy. Świętowanie w formie szukania skarbu z mapą i po ciemku – wszystkie dzieci i wszyscy dorośli przeżyli. Była też nagroda u strażnika skarbu. Wszystko skończyło się tortem (FOTO). U mnie w weekend była rodzina. Pojechaliśmy popatrzeć na jarmark w Ostrawie, a w niedzielę również byliśmy w Ikei. Naprawdę nie wiem, gdzie spotkaliśmy więcej ludzi (FOTO). Juraj