Tobogan / 37. tydzień 2020

/
Tobogan / blog 
/
Tobogan / 37. tydzień 2020

Tobogan / 37. tydzień 2020

14. 9. 2020 08:53   Jan Šlachta

14 Sep


Witam wszystkich regularnych czytelników toboganu w dzisiejszym 37 wydaniu. Poniedziałek klasycznie – gorączkowy… narada za naradą. Po południu Jirka Špalek, Ráďa i Zuza poszli na squasha. Podobno było ostro, ZuzKa bardzo się poprawiła, ale jeszcze nie wystarczyło. Według mnie jest bardzo zdolna, więc nie wiem, jak to naprawdę było. We wtorek Jirka Š. pojechał ze słowacką Evą na spotkanie z potencjalnymi klientami, a wieczorem z partnerami, z którymi rozmawiali o dalszej współpracy. W środę Jirka kontynuował spotkania, a po południu pospieszył do domu na wywiadówkę. Czasem mam wrażenie, że dzień Jirki musi trwać przynajmniej 30 godzin. W tygodniu Zuza wyciągnęła Radka na hulajnogę. Premiera się udała, dojechali aż do Vratimova. Wieczorem w nagrodę poszli posiedzieć na dachu Docku. Piękny widok, warto go zobaczyć FOTO. Czternastodniowy urlop skończył Lukáš Vyskočil. Zgłasza, że przeżyli zarówno rodzice, jak i dzieci, ale podobno było ciężko. Odwiedzili Tatralandię, Bricklandię, byli w Liptovkém Mikulášu, przeszli całą okolicę i krótko mówiąc świetnie się bawili FOTO, FOTO.

ZuzKa cały tydzień miała call za callem. Program tegorocznego eBF 2020 osiąga fenomenalne rozmiary. Teraz możemy się już tylko cieszyć. Weekend był bajeczny, słoneczny i wszyscy go maksymalnie wykorzystali. Jirka jeździł na rolkach i świętował 90 urodziny babci. Ráďa pojechał na pstrągi do Bělé FOTO przez Hlučínskou Štěrkovnu, później wziął udział w koncercie Ondry Brzobohatého i video mappingu w Ołomuńcu FOTO, a na koniec w koncercie Dědy Mládka Ilegal Bandu w Prostějovie. Ja pewnego dnia wracałam do domu i po drodze do Hlučína czekała na mnie niespodziana – FOTO. Poza tym wszystko toczy się u nas wokół spotkań z dostawcami i ostatecznych przygotowań do ślubu. Jestem bardzo towarzyska, ale rozwieźć w niedzielę ponad 400 bułeczek i złożyć 30 wizyt nawet dla mnie było trochę dużo FOTO. Życzę wszystkim pięknego babiego lata, a kolegom i koleżankom z NARu smacznego. Wasza B.