Tobogan / 32. tydzień 2019

/
Tobogan / blog 
/
Tobogan / 32. tydzień 2019

Tobogan / 32. tydzień 2019

12. 8. 2019 09:15   Jan Šlachta

12 Aug


Od razu na wstępnie ogłaszamy jedną wielką zmianę, żeby była jasność. Zmieniamy nazwę – PROEBIZ to teraz wspólna nazwa dla całej platformy zakupowej kilku naszych narzędzi. Odnoszący sukcesy przetargowy PROBIEZ zamieniamy na TENDERBOX. ZuzKa pokonała w swoim życiu kolejny kamień milowy. Zaczęła nosić aparat i do wszystkich będzie się teraz uśmiechać z zamkniętymi ustami. Zanim się zorientuje, że jej to pasuje :). Lukáš V. w poniedziałek poszedł biegać. Według prognozy pogody miało świecić słońce. Padało tylko na 29 km z 30. Honza Š. jak zawsze miał pełno sportowych planów, zarówno w ciągu tygodnia, jak i w weekend. Pokrzyżowała mu je kostka na samym początku tygodnia. Bára czuje, że im dalej, tym bardziej potrzebuje urlopu, który im jest bliżej, tym dłużej trzeba na niego czekać…

Radek w piątek wyrusza na swoją pierwszą wędrówkę thru-hike. Trasa długa na prawie 160 km wiodąca przez rumuńskie pogórze Faragaš. Najprawdopodobniej spotkamy się z nim za dwa tygodnie (dzwonek na niedźwiedzie ma w plecaku) i cieszymy się na opowieści z podróży. Szef do swojego tradycyjnego czarnego outfitu zaczął nosić różowe crocksy. My zaznajomieni z ostatnimi modowymi trendami dziwiliśmy się tylko z ciekawskich spojrzeń pozostałych kolegów. Wygoda crocksów nie przeszła jednak u Jirki, który chciał je założyć na spotkanie z ważnym słowackim klientem. Zespół morawski potrafi przygotować sobie piątkowe śniadanie. Tym razem po miesiącu przerwy był chleb na zakwasie FOTO. Jirka Š. zgłasza, że nawet mimo urlopów i braku traffica, na którego czekają jak na zmiłowanie, udaje im się umawiać spotkania – rozmowy o pracę zbliżają się ku końcowi i prawdopodobnie niedługo przywitamy go wśród nas. Jirce dodatkowo udało się zabawiać dzieci na wycieczkach. Na fotce plac zabaw na Bíléj. Vyskočilovie testują wytrzymałość swoich dzieci na wycieczkach w góry. Pierwszy test wysiłkowy na Javorníku zdali na piątkę. Następnym razem Lysá FOTO. To niewiarygodne, ile zdążą zrobić dziewczyny Gáborove. Tym razem odwiedziły kraj zliński. Park zamkowy w Vizovicach, Janův Hrad i Luhačovice FOTO. Honza Š. miał pobiec ciężki bieg z przeszkodami MajDay w Vendryni. Jednak z powodu swojej niepełnosprawności był tylko dobrym wsparcie i fotografem na starcie i na mecie FOTO. Honza C. poskarżył mi się w piątek, że już trzy tygodnie czeka na to, kiedy będzie pisał Tobogan. Swoje przygody z tego tygodnia opowiadajcie właśnie jemu. Fajnego tygodnia pełnego sukcesów!