Tobogan / 14. tydzień 2021

/
Tobogan / blog 
/
Tobogan / 14. tydzień 2021

Tobogan / 14. tydzień 2021

12. 4. 2021 08:48   Jan Šlachta

12 Apr


„Na początku była niebieska cisza, błądziłem między skałami i szukałem siebie, później poczułem nowy smak i zapach, miła mam ciebie…” to życzenia od Lucii i z taką samą intensywnością zaczęło bić serce naszej słowackiej Zuzanki i jej przyszłego męża, gdy w sobotę o 14:00 powiedzieli sobie TAK. Sama napisała mi, że ślub był mini, ale naprawdę świetnie się bawili. Było super, wszystko co trzeba :-). Oboje są przesłodcy, o czym możecie przekonać się ze zdjęć. Zuzanko i Tomie, życzymy wam wspaniałego wspólnego życia i dziękujemy za niespodziankę w biurze (Foto). Jirka Š. Zgłasza, że razem z Matějem i innymi myślą nad tym, jak ulepszyć BASE i jak wprowadzić elektroniczne fakturowanie. Szukamy oprogramowania do tworzenia instrukcji. Jirka dopiero co zmienił opony i już złapał gumę, więc musiał pojechać do serwisu. A w sobotę wykorzystali z dziećmi piękną pogodę i poszli na rolki. Radek wyruszył na dłuższy zdrowotny spacer po Śląskiej Ostrawie, gdzie pozdrowił miejscowe flamingi (Foto) później razem z kolegą Martinem i jego Anežką poszedł na kolejny (raczej piwny) spacer w Porubě, gdzie nie wytrzymali w kolejce po piwo i szukali gdzieś indziej (Foto) a na zakończenie z drugim kolegą Martinem w Mariánkách zagrali w discogolfa. Przez cały dzień zrobił 23000 kroków (co nie zbliża się nawet do jego rekordu) plus trochę kilometrów na NextBike. Za to w zeszłym tygodniu śnieg zaskoczył kunę Kaplanów, więc zamieszkała na silniku. Nic sobie z tego nie robią i mówią, że razem z Danym widzą świat w różowych barwach (Foto).

A u nas, drodzy przyjaciele, po 188 dniach kończy się stan wyjątkowy, jupiii! Uspokójmy się teraz i opanujmy przedwczesne podniecenie z odzyskanej wolności – możemy teraz kupić buty dla dzieci i papier w innym powiecie. Dobrze, że nikt nie może ani zabrać mi ani zakazać wrodzonego optymizmu, więc wznoszę toast za tych, co już zmienili opony, ponieważ znów ma śnieżyć. Dobra muzyka to lek na wszystkie chmury, więc zaśpiewam do tego: „Serca odkrywasz, jeśli są zamknięte, kwiaty otwierasz po raz pierwszy, ja też tego chcę, policzę z tobą gwiazdy nad nami”. Miejcie się, jak chcecie, głównie dobrze. Vivi